Potencjał do wykorzystania
Potencjał do wykorzystania
Mimo że e-usług przybywa, w 2016 roku skorzystało z nich jedynie 18,8% obywateli. Według planów do 2020 roku odsetek ten ma wzrosnąć do 32%, jednak to wciąż niewiele. Badanie „e-Administracja w oczach Internautów” przeprowadzone w 2016 roku wykazało, że niemal co trzeci respondent nie był wówczas przekonany do skuteczności załatwiania spraw urzędowych online. Przy tym prawie 20% ankietowanych nie wiedziało, na jaką wejść stronę, aby załatwić swoją sprawę przez internet, bo usługi były zbyt rozproszone.
Duże wyzwanie stanowi także rozdrobnienie systemów i rejestrów należących do administracji publicznej. Obecnie jest ich ponad 680, nawet kilkadziesiąt w przeciętnym urzędzie gminy. Często nie jest możliwe zapewnienie komunikacji pomiędzy istniejącymi systemami, więc w niektórych placówkach dane wciąż trzeba przepisywać ręcznie z jednej bazy do drugiej. Wydłuża to oczekiwanie na decyzję i może powodować gubienie przetwarzanych wielokrotnie dokumentów.
– Elektroniczny obieg dokumentów może znacząco skrócić czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosków i zwiększyć bezpieczeństwo danych. Ważnym czynnikiem cyfryzacji jest jednak ujednolicenie środowisk IT. Posiadanie wielu dostawców usług i systemów cyfrowego obiegu dokumentów generuje niepotrzebne koszty i zabiera czas. Tymczasem organizacja danych jest możliwa w ramach jednej usługi, bez konieczności kupowania sprzętu czy serwerów. Jak pokazują rządowe badania, oprócz kwestii technicznych należy pamiętać także o edukacji – do cyfryzacji muszą przekonać się zarówno decydenci i urzędnicy, jak i sami obywatele – podsumowuje Michał Bojanowski, menedżer ds. rozwoju biznesu w Konica Minolta.