Druk etykiet szansą na sukces w niepewnych czasach: nowe możliwości biznesowe według Konica Minolta

„Gdy wieją wichry zmian, jedni budują mury, inni stawiają wiatraki”

Tym chińskim przysłowiem rozpoczął swoją prezentację Marcin Zaporowski, próbując odpowiedzieć na zadawane sobie przez wielu przedsiębiorców pytania: jaki kierunek działania wybrać? Na którym segmencie się skoncentrować? Czy obecną sytuację należy traktować w kontekście zagrożenia, a może szansy? Nawiązał przy tym do wpływu panującej w skali globalnej pandemii na sytuację branży poligraficznej. Przytoczył szereg danych liczbowych, m.in. wskazujących na bardzo duże zróżnicowanie w poszczególnych segmentach przemysłu drukarskiego: „Okazało się, że w połowie kwietnia, a więc okresie ostrych obostrzeń w niemal wszystkich regionach dotkniętych koronawirusem, druk opakowań i etykiet miał się bardzo dobrze, zwłaszcza na tle produkcji akcydensowej, która w szczególnym stopniu ucierpiała np. na zamknięciu lokali gastronomicznych, galerii handlowych czy ograniczeniach w podróżowaniu. Po raz kolejny potwierdziło się, przytaczane także podczas naszych wcześniejszych spotkań z klientami, określenie „Świata VUCA”, w jakim przyszło nam żyć. Świata, którego funkcjonowanie determinują: zmienność, niepewność, złożoność i niejasność, gdzie liczy się bycie elastycznym i zwinnym w działaniu. Pandemia uświadomiła nam to bardzo dobitnie”.

„W nowym świecie to nie większa ryba zjada tę mniejszą, ale szybsza – wolniejszą”
To kolejny cytat, tym razem autorstwa Klausa Schwaba – założyciela i dyrektora wykonawczego Światowego Forum Ekonomicznego, przytoczony podczas prezentacji Marcina Zaporowskiego w kontekście szans, jakie – w obliczu zachodzących globalnie zmian – niesie ze sobą produkcja etykiet w technologii cyfrowej. Prelegent podał dane na temat systematycznych wzrostów na światowym rynku zadrukowanych etykiet, rynku opakowań oraz zużycia etykiet w Polsce, jak również stopniowego wzrostu popularności technologii cyfrowej: „Według danych organizacji FINAT, zaledwie 5% właścicieli marek nie bierze pod uwagę druku cyfrowego w swoich planach związanych ze zlecaniem usług druku etykiet w roku 2020 – mówił Marcin Zaporowski. Co więcej, 79% z nich już z powodzeniem korzysta z zalet tej technologii. Wynika to z rosnących oczekiwań względem coraz krótszych czasów realizacji zleceń, a te – w kontekście druku cyfrowego i konwencjonalnego – działają zdecydowania na korzyść pierwszego z nich. Okazuje się bowiem, że bardzo duży odsetek firm zamawiających etykiety zwraca uwagę na to, by czas ich dostawy nie przekroczył 3 dni. Tu zaś technologia cyfrowa okazuje się czasami być jedyną, pozwalającą na wywiązanie się z tak krótkiego terminu”.
W tym miejscu Marcin Zaporowski raz jeszcze przytoczył dane odnośnie wpływu pandemii na poszczególne branże, tym razem w odniesieniu do zleceniodawców: „Szczególne wzrosty odnotowały branże medyczna i farmaceutyczna, co wydaje się być zjawiskiem dość naturalnym, natomiast jeżeli chodzi o same produkty to warto zwrócić uwagę na rosnące zapotrzebowanie na opakowania giętkie, etykiety oraz opakowania kartonowe. Ciekawie przedstawia się też zestawienie odpowiedzi na pytania o to, jakie zjawiska czy też trendy pozostaną z nami już po zakończeniu pandemii. Tu spory odsetek odpowiedzi uzyskały inwestycje w kwestie związane z ochroną zdrowia, higieną i medycyną, ale też prognozowany jest wzrost e-handlu detalicznego czy coraz powszechniejsze zastosowanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych (np. bazujących na tzw. rzeczywistości rozszerzonej). Już tylko te obszary w znaczącym stopniu determinują sytuację rynku opakowań i etykiet w kontekście antycypowanych na nim wzrostów”.





Propozycje firmy Konica Minolta
W obliczu zmian rynkowych, które nasiliły się w ostatnich miesiącach w związku z pandemią, firma Konica Minolta ma do zaoferowania swoim klientom z segmentu etykietowego szereg rozwiązań sprzętowych i software’owych. Im też poświęcona była kolejna część webinarium, zwieńczona pokazem maszyny AccurioLabel 230.
„Zwłaszcza w tym niełatwym czasie okazało się, że zainteresowanie maszynami do druku cyfrowego etykiet jest bardzo duże, co jest zbieżne z wcześniej podawanymi informacjami i światowymi trendami – mówił Marcin Zaporowski. – Świadczą o tym liczne prezentacje online, jakie przeprowadziliśmy dla naszych obecnych i potencjalnych klientów. Co więcej, odnotowaliśmy tu również zamówienie na nową maszynę, zrealizowane bez jednej choćby wizyty klienta – wyłącznie na podstawie zdalnych pokazów sprzętu i prowadzonych w ślad za tym rozmów handlowych”. Wspomniany klient zakontraktował urządzenie AccurioLabel 230 do druku etykiet z roli na rolę, wraz z systemem do finishingu.  „To typowy przykład drukarni, która błyskawicznie dostosowuje się do zmieniającego się świata, reaguje na potrzeby i oczekiwania rynkowe, wreszcie – nie boi się wyzwań” – dodał Marcin Zaporowski. Następnie przedstawił najważniejsze parametry techniczne modelu AccurioLabel 230, wspomniał też o urządzeniach do konwersji etykiet jako nieodzownej części wyposażenia każdej drukarni, która chce skutecznie i szybko dostarczać wysokiej jakości etykiety do swoich klientów.

Anastasiya Yavorska z kolei zaprezentowała zainstalowaną w warszawskim centrum pokazowym maszynę AccurioLabel 230, opowiadając o poszczególnych elementach jej wyposażenia, zwracając uwagę na jej wysoką funkcjonalność, ergonomię i elastyczność. Webinarium zakończyła sesja odpowiedzi na liczne pytania zgłaszane – także online – przed jego uczestników.

„Sukces spotkania poświęconego rynkowi etykiet i jego przyszłości oraz naszym propozycjom w tym obszarze wskazuje, że ten segment produkcji poligraficznej – mimo panującej pandemii – miał i ma się bardzo dobrze. Cieszymy się z wysokiej frekwencji, a także z faktu, że zaproponowana przez nas formuła spotkania zdalnego, spotkała się z pozytywnym oddźwiękiem. Już dziś też chcemy zaanonsować kolejne tego typu internetowe wydarzenia skierowane do naszych klientów, reprezentujących różne obszary branży poligraficznej” – podsumowuje Marcin Zaporowski.